środa, 24 września 2014

Torba borba...

Trochę się naczekały te torby, ale dzisiaj postanowiłam ukrócić ich cierpienie i wreszcie je skończyć. Oto one:


torba dla mnie :D

i torba dla Papsla, na duperele ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz